DNS Security Analyzer (DNSSEC & hygiene)
Uruchom lekki skaner DNS, który sprawdza status DNSSEC, rekordy DNS oraz hosty testowe widoczne w publicznej strefie. Zobacz listę problemów i uporządkuj konfigurację, zanim zrobi to ktoś niepowołany. Profesjonalne narzędzie online, które działa w Twojej przeglądarce. Szybko, bezpiecznie i bez instalowania zbędnego oprogramowania.
-
1Wprowadź dane
Wpisz treść, wklej tekst lub załaduj plik z dysku. -
2Kliknij przycisk
Narzędzie natychmiast przetworzy Twoje dane w przeglądarce. -
3Pobierz wynik
Skopiuj gotowy tekst lub zapisz plik na urządzeniu.
return "Wynik gotowy w 0.1s";
}
DNS Security Analyzer (DNSSEC & hygiene)
To narzędzie analizuje konfigurację DNS wybranej domeny pod kątem DNSSEC oraz podstawowych problemów higieny DNS. Sprawdza obecność DNSSEC, wykrywa potencjalnie problematyczne rekordy (np. hosty typu internal/test/dev w publicznym DNS, adresy prywatne w rekordach A) i generuje prosty raport ryzyk oraz rekomendacji.
Zakres analizy
Nie znaleziono rażących problemów w konfiguracji DNS. To jednak tylko heurystyczny check – pełny audyt wymaga przeglądu strefy, logów i konfiguracji serwerów autorytatywnych.
Powiązane narzędzia
Inne narzędzia, które mogą Ci się przydaćDNS Security Analyzer - szybki check bezpieczeństwa DNS Twojej domeny
DNS Security Analyzer to proste, przeglądarkowe narzędzie, które w kilka sekund wykonuje analizę DNS i pomaga wychwycić podstawowe problemy z bezpieczeństwem, takie jak brak DNSSEC, rekordy wskazujące na prywatne adresy IP albo publiczne hosty typu dev, test czy admin widoczne z internetu. Nie musisz nic instalować ani konfigurować - wpisujesz domenę, klikasz skan i od razu widzisz przejrzysty raport.
Co dokładnie sprawdza DNS Security Analyzer
Narzędzie działa jak lekki skaner bezpieczeństwa DNS, który odpytuje serwery nazw dla podanej domeny i na tej podstawie przygotowuje zwięzły, ale treściwy raport. Analizowane są zarówno podstawowe rekordy jak i elementy związane z bezpieczeństwem, dzięki czemu szybko widzisz, czy konfiguracja domeny jest raczej bezpieczna, czy wymaga porządków.
- Sprawdzenie, czy dla domeny jest aktywny DNSSEC i czy można go rozpoznać w strefie.
- Pobranie rekordów A oraz AAAA, czyli adresów IPv4 i IPv6, na które wskazuje domena oraz wybrane hosty.
- Analiza rekordów MX odpowiedzialnych za pocztę, razem z priorytetami, co ułatwia weryfikację poprawnej konfiguracji maili.
- Podgląd rekordów NS, żeby szybko ocenić, jakie serwery DNS obsługują domenę i czy wpisy wyglądają spójnie.
- Przegląd rekordów TXT, które często zawierają SPF, informacje techniczne albo dodatkowe metadane.
- Opcjonalne skanowanie popularnych hostów typu internal, intranet, dev, test, vpn, admin i podobnych etykiet.
Dzięki temu zamiast przeklikiwać się przez wiele narzędzi, dostajesz od razu jedno miejsce, w którym widzisz kluczowe rekordy DNS, status DNSSEC oraz listę potencjalnych problemów opisanych normalnym, zrozumiałym językiem.
Jak skorzystać z analizatora DNS krok po kroku
Korzystanie z DNS Security Analyzer jest możliwie wygodne i nie wymaga specjalistycznej wiedzy. Cały proces sprowadza się do wpisania domeny i zatwierdzenia skanu, a resztą zajmuje się backend narzędzia, który łączy się z serwerami DNS i porządkuje odpowiedzi w czytelny raport.
- W polu domeny wpisz adres, który chcesz sprawdzić, na przykład
twojadomena.pllubexample.com. - Możesz wkleić też pełny adres URL - narzędzie automatycznie wytnie protokół, ścieżkę i port, zostawiając czysty host.
- Opcjonalnie zostaw zaznaczoną opcję skanowania popularnych hostów, jeśli chcesz wykryć wewnętrzne subdomeny widoczne z internetu.
- Uruchom skan i poczekaj chwilę, aż pasek postępu zakończy pracę, a pod formularzem pojawi się część raportowa.
- Najpierw zobaczysz podsumowanie z oceną higieny DNS, status DNSSEC oraz liczby rekordów danego typu.
- Poniżej znajdziesz szczegółowe tabele z rekordami A, AAAA, MX, NS, TXT, a także listę potencjalnych problemów posegregowanych według kategorii.
Cały proces jest w pełni pasywny - narzędzie tylko odczytuje publicznie dostępne dane DNS, nie wykonuje prób logowania ani aktywnego atakowania jakichkolwiek usług, dzięki czemu nadaje się zarówno do szybkiej samooceny konfiguracji domeny jak i wstępnego audytu bezpieczeństwa.
Co znajdziesz w raporcie z analizy DNS
Po zakończeniu skanowania DNS Security Analyzer buduje czytelne podsumowanie, w którym zobaczysz najważniejsze informacje o domenie, poziom higieny konfiguracji DNS oraz listę potencjalnych problemów. Dzięki temu nie musisz interpretować surowych odpowiedzi z dig albo nslookup - dostajesz gotową listę wniosków do przejrzenia.
Podsumowanie i ocena higieny DNS
Na górze raportu znajduje się sekcja podsumowania z informacjami o domenie oraz syntetyczną oceną higieny DNS. Narzędzie bada, czy włączony jest DNSSEC, czy w rekordach pojawiają się adresy prywatne oraz czy znaleziono popularne hosty wewnętrzne, a następnie na tej podstawie przyznaje poziom higieny.
- good - konfiguracja wygląda schludnie, nie znaleziono oczywistych problemów i domena ma poprawną, prostą strefę DNS.
- warning - DNSSEC nie jest włączony albo nie można go łatwo wykryć, ale nie ma widocznych poważnych wycieków hostów wewnętrznych.
- poor - w rekordach pojawiają się prywatne adresy lub hosty testowe i wewnętrzne, co może sugerować bałagan w strefie i warto się tym pilnie zająć.
Obok poziomu higieny znajdziesz liczby rekordów A, AAAA, MX, NS, TXT oraz licznik specjalnych hostów, co pomaga szybko zorientować się, czy strefa jest mała i prosta, czy raczej rozbudowana i wymagająca dokładniejszego przejrzenia.
Lista problemów i rekomendacje
Narzędzie nie kończy pracy na samym zebraniu rekordów - z zebranych danych buduje listę potencjalnych problemów z podziałem na kategorie i poziom ważności. To właśnie ta tabela pomaga szybko wyłapać miejsca, którymi warto zająć się w pierwszej kolejności.
- Wykrywanie braku DNSSEC wraz z opisem, dlaczego podpisywanie strefy utrudnia ataki na integralność odpowiedzi DNS.
- Znaczniki przy rekordach A wskazujących na prywatne lub zarezerwowane przedziały IPv4 widoczne w publicznym DNS.
- Ostrzeżenia przed rekordami TXT zawierającymi słowa typu internal albo secret, które mogą zdradzać zbyt wiele informacji o infrastrukturze.
- Informacje o hostach wewnętrznych, testowych albo backupowych pozostawionych w publicznym DNS, które ułatwiają rekonesans.
- Łagdniejsze komunikaty typu brak oczywistych problemów w prostym checku, gdy narzędzie nie wykryło poważnych niespójności.
Lista problemów nie zastępuje pełnego audytu bezpieczeństwa, ale jest świetnym punktem startowym - szczególnie wtedy, gdy przejmujesz istniejącą domenę i chcesz szybko ocenić stan jej konfiguracji DNS.
Jakie rekordy DNS analizuje narzędzie
DNS Security Analyzer pobiera kilka podstawowych typów rekordów DNS i układa je w tabele, w których łatwo porównać hosty, adresy oraz powiązania między wpisami. To wygodne rozwiązanie, gdy chcesz przejrzeć konfigurację domeny bez ręcznego odpalania kilku osobnych poleceń i narzędzi linii komend.
| Typ rekordu | Co oznacza | Jak pomaga w bezpieczeństwie |
|---|---|---|
A |
Rekord IPv4 wskazujący na adres serwera, na przykład serwera www albo api. | Pozwala wykryć wpisy kierujące na prywatne adresy IP oraz sprawdzić, czy nie ma starych, zapomnianych hostów. |
AAAA |
Rekord IPv6, coraz częściej spotykany w serwisach dostępnych dual stack. | Pomaga upewnić się, że konfiguracja IPv6 jest spójna z IPv4 i nie zawiera niepotrzebnych, testowych wpisów. |
MX |
Rekordy pocztowe, które wskazują serwery obsługujące e mail dla domeny. | Ułatwia sprawdzenie, czy poczta jest skierowana na właściwe systemy i czy priorytety MX są ustawione poprawnie. |
NS |
Informacje o serwerach nazw, które obsługują daną strefę DNS. | Dzięki nim można wychwycić niespójności delegacji albo przypadki pozostawionych serwerów, które nie powinny już obsługiwać domeny. |
TXT |
Różne tekstowe dane pomocnicze, w tym SPF oraz inne opisy techniczne. | Pozwalają wykryć fragmenty konfiguracji, które zawierają zbyt dużo informacji o środowisku lub wewnętrznych oznaczeniach. |
Popularne hosty wewnętrzne i testowe widoczne w DNS
Jedną z ciekawszych funkcji DNS Security Analyzer jest opcjonalne skanowanie popularnych hostów wewnętrznych i testowych. Narzędzie buduje listę etykiet takich jak internal, intranet, dev, test, stage, beta, old, backup, vpn, db, sql czy admin, a następnie dla każdej z nich sprawdza, czy istnieje subdomena w stylu label.twojadomena.pl.
Po co szukać takich hostów
Takie wpisy same w sobie nie są atakiem, ale potrafią wiele zdradzić o infrastrukturze i historii projektu. Jeśli w publicznym DNS zostają hosty typu old, backup albo dev, to często oznacza, że konfiguracja była rozwijana przez lata i mogły w niej zostać stare systemy, o których nikt już nie pamięta.
- Ułatwiają osobom trzecim rekonesans, bo pokazują nazwy usług, środowisk i potencjalnych paneli administracyjnych.
- Mogą wskazywać na stare aplikacje albo serwery, które nie są już aktualizowane, a wciąż wiszą w internecie.
- Bywają powiązane z prywatnymi adresami IP, co świadczy o błędnej konfiguracji publicznej strefy DNS.
- Potrafią zdradzić strukturę środowisk, na przykład podział na dev, stage i production.
Dlatego raport ze specjalnymi hostami to dobry materiał startowy do rozmowy z zespołem o uporządkowaniu strefy DNS oraz o ograniczeniu zbędnych wpisów.
Jak interpretować wyniki skanowania hostów specjalnych
W części raportu poświęconej specjalnym hostom zobaczysz tabelę, w której każdy wiersz zawiera etykietę, pełny host, listę adresów IPv4 oraz ewentualne aliasy CNAME. Jeżeli narzędzie nic nie znalazło, pojawi się krótka informacja, że nie odnaleziono popularnych hostów wewnętrznych i testowych.
- Jeżeli widzisz hosty typu dev, test albo beta wskazujące na publiczne adresy IP, warto sprawdzić, czy są nadal potrzebne.
- Hosty admin, sql, db albo vpn pozostawione w publicznym DNS mogą zwiększać widoczność paneli i usług w sieci.
- Jeśli z hostem powiązane są aliasy CNAME, raport pomaga zrozumieć pełny łańcuch przekierowania nazw.
- Brak hostów specjalnych to dobra wiadomość - strefa wydaje się uporządkowana i nie zdradza zbędnych szczegółów struktury.
W praktyce wyniki tej sekcji często inspirują do małego remanentu w DNS, w trakcie którego można usunąć stare lub niepotrzebne wpisy i dzięki temu zmniejszyć powierzchnię ataku.
Bezpieczeństwo DNS a dobre praktyki
Sam raport z narzędzia nie rozwiązuje problemów automatycznie, ale pokazuje, w które obszary konfiguracji DNS warto zainwestować czas. Dobrą praktyką jest regularne uruchamianie analizatora po większych zmianach infrastruktury, migracjach serwerów albo przejęciu nowego projektu.
Na co zwrócić uwagę po skanie
- Sprawdź, czy chcesz mieć włączony DNSSEC i czy rejestr domeny oraz operator DNS go obsługują.
- Przejrzyj rekordy A i AAAA pod kątem starych hostów, serwerów testowych oraz wpisów wskazujących na prywatne adresy IP.
- Jeśli widzisz zbyt wiele szczegółów w rekordach TXT, zastanów się, czy wszystkie powinny być publiczne.
- Dokumentuj zmiany w strefie DNS, żeby w przyszłości łatwiej było odróżnić aktualne rekordy od historycznych pozostałości.
Podejście oparte na małych, iteracyjnych poprawkach pomaga utrzymać strefę DNS w dobrej kondycji, bez konieczności przeprowadzania dużych, ryzykownych porządków raz na kilka lat.
Legalne i odpowiedzialne korzystanie z narzędzia
DNS Security Analyzer korzysta wyłącznie z publicznie dostępnych danych DNS, ale mimo to powinien być używany odpowiedzialnie. Traktuj go jako narzędzie do ochrony własnych domen albo tych, które administrujesz lub audytujesz za zgodą właściciela, a nie jako element przygotowania do ataków.
- Analizuj przede wszystkim swoje domeny lub hosty, za które odpowiadasz służbowo.
- Jeżeli pracujesz jako konsultant albo audytor, upewnij się, że masz pisemną zgodę na przeprowadzenie testów.
- Wyników nie wykorzystuj do działań ofensywnych - służą one do porządkowania konfiguracji oraz poprawy bezpieczeństwa.
- Pamiętaj, że raport jest jedynie wsparciem w zarządzaniu DNS i nie zastępuje pełnego przeglądu konfiguracji oraz logów.
Takie podejście pozwala czerpać maksimum korzyści z analizatora, jednocześnie pozostając w pełni po bezpiecznej i legalnej stronie testów bezpieczeństwa.
Najczęstsze pytania o analizator bezpieczeństwa DNS
Czy DNS Security Analyzer wykonuje jakiekolwiek ataki na moją stronę
Nie. Narzędzie ogranicza się do odpytywania serwerów DNS tak jak zwykły resolver, a następnie porządkuje odpowiedzi w formę przejrzystego raportu. Nie wykonuje testów logowania, fuzzingu ani skanowania portów, więc nie stanowi dodatkowego obciążenia dla aplikacji webowej.
Czy analiza DNSSEC jest wystarczająca, żeby uznać domenę za bezpieczną
Sprawdzenie, czy dana strefa jest podpisana DNSSEC, to ważny element bezpieczeństwa, ale na pewno nie jedyny. Nawet dobrze podpisany DNS nie ochroni przed błędnymi rekordami, starymi hostami testowymi albo słabą konfiguracją serwerów webowych, dlatego raport z narzędzia traktuj jako jeden z elementów szerszego procesu bezpieczeństwa.
Dlaczego widzę w wynikach hosty z prywatnymi adresami IP
Jeżeli w strefie DNS pozostawiono rekordy A kierujące na adresy z zakresów prywatnych albo zarezerwowanych, narzędzie oznaczy je jako potencjalny problem. Tego typu wpisy często są pozostałością po dawnych konfiguracjach hybrydowych lub środowiskach testowych i zazwyczaj warto rozważyć ich usunięcie z publicznej strefy.
Czy mogę użyć narzędzia do wstępnego audytu obcej domeny
Technicznie analizator odczytuje tylko publiczne dane DNS, więc wynik zobaczyłby każdy zwykły resolver. Z punktu widzenia dobrych praktyk bezpieczeństwa oraz etyki warto jednak ograniczać się do domen, do których masz formalne uprawnienia lub zlecenie. Jeśli testujesz cudzy serwis, zadbaj o odpowiednie pozwolenia i zakres prac.
Przeskanuj swoją domenę i zobacz, co zdradza o Tobie DNS
Wpisz nazwę domeny w polu nad narzędziem, uruchom analizę i w kilka sekund sprawdź poziom higieny DNS, status DNSSEC oraz listę potencjalnych problemów, które warto uporządkować, zanim zrobi to ktoś inny za Ciebie.